Świat prawdopodobnie stracił kilku artystów, na czym niewątpliwie zyskał rozwój medycyny, gdy wielu rozwinęło pasję do badania właściwości akustycznych ciała ludzkiego. Miejsce po miejscu. Organ po organie - zanurzając je w wodzie, wiercąc otwory, mówiąc, krzycząc, szepcząc i opukując. Palcami, nakładkami, młoteczkami, czy blaszkami z kości słoniowej.
Zapraszamy w anatomiczno-muzyczną podróż z “Diagnostyka fizyczna chorób płuc i serca z szczególnym względem na auskultacyą i perkussyą” Józefa Rosé z 1860 roku.